piątek, 7 listopada 2008

Opowiem wam kawał, jak Mez rymy spawał


1 w nocy. Gajeś, Schab, Bramor i ja siedzimy w pokoju i opowiadamy sobie dowcipy przerywane reklamami w wykonaniu Bramora.

Schab: Na granicy postawiono wykrywacz kłamstw. I każdy, kto chciał przejść musiał powiedzieć jakąś prawdę. Jak skłamał, to zostawał spalony...
Justyna: :/ to wystarczyło powiedzieć: 2+2=4
Schab: ...to Ty byś przeszła.
Wystarczyło, by cała czwórka głupio się śmiała przez 7 minut.

Zapraszamy reklamy:
Opowiem wam kawał, jak chłop babie ........

Bo Schab też jedzie na wolnym ;)

Brak komentarzy: