Zarezerwujcie sobie wieczór 10 grudnia, będziemy w Warszawie, to wyjdziemy razem do klubu!
Zdałem, musimy to oblać! Ale w przyszłym tygodniu, bo teraz jadę do Ukochanej...
Cisza.
Weekend minął bez odzewu, "przyszły tydzień" właśnie mija, cisza niezakłócona.
Moi trzej chłopcy, którzy już nie są moi.